Falstart Śląska! Kuriozalny samobój, wicemistrz tonie na dnie [WIDEO]

Falstart Śląska! Kuriozalny samobój, wicemistrz tonie na dnie [WIDEO]
Mateusz Porzucek / pressfocus
Śląsk Wrocław rozpoczął rundę wiosenną od falstartu i przegrał na własnym obiekcie z Piastem Gliwice 1:3. Jeszcze w pierwszej połowie gospodarze w kuriozalny sposób pokonali własnego bramkarza.
Fatalna runda jesienna w wykonaniu Śląska Wrocław sprawiła, że doszło do zmiany na stanowisku trenera. Nowym opiekunem tego zespołu został Ante Simundża, która ma za zadanie utrzymać zespół w Ekstraklasie.
Dalsza część tekstu pod wideo
W pierwszym wiosennym meczu rywalem wicemistrza Polski był Piast Gliwice. Pojedynek ten nie mógł ułożyć się lepiej dla gości. Już w 14. minucie spotkania na listę strzelców wpisał się Jorge Felix.
Piłkarze Śląska nie zdołali otrząsnąć się po szybko straconej bramce. Chwilę później było już 2:0. Katastrofalny błąd popełnili Jehor Matsenko i Rafał Leszczyński, co poskutkowało bramką samobójczą autorstwa Ukraińca. Więcej o tym kuriozalnym trafieniu pisaliśmy TUTAJ.
Zespół prowadzony przez trenera Simundżę nie zamierzał składać broni i do końca walczył o korzystny rezultat. Jeszcze przed przerwą bramką kontaktową popisał się Jakub Świerczok, który wlał odrobinę nadziei.
W drugiej połowie za odrabianie strat chciał zabrać się Śląsk. Niezłą próbą popisał się Peter Pokorny. Jego strzał wybronił jednak bramkarz.
Pojedyncze sytuacje w wykonaniu gospodarzy nie przyniosły jednak efektów w postaci bramki. W końcówce dużo bardziej konkretny okazał się Piast, który podwyższył wynik za sprawą Andreasa Katsantonisa.
Mecz rozgrywany na obiekcie we Wrocławiu zakończył się porażką Śląska 1:3. Zeszłoroczny wicemistrz Polski nie poprawił zatem swojej pozycji w tabeli Ekstraklasy i nadal zajmuje ostatnie miejsce.
Redakcja meczyki.pl
Piotr Sidorowicz Wczoraj · 20:52
Źródło: własne

Przeczytaj również