"Fajnie, że dalej mamy trzy punkty przewagi nad Wisłą"

- Szkoda, że tak się stało, bo pewnie byśmy wygrali, jakbym coś wykorzystał. Żałuję szczególnie tej drugiej okazji. Widziałem wideo, mogłem też podać do Aleksa Fertovsa - analizuje zawodnik cytowany przez oficjalną witrynę kielczan i dodaje: - Wybrałem strzał. Jakby wpadło, to super, a jak nie - jest 1:1.

Sierpina podkreślił również dobrą dyspozycję bramkarza Dariusza Treli - Interwencje Darka uratowały nas przed stratą bramki. Ale, tak jak powiedziałem, mieliśmy też swoje okazje, na pewno lepsze niż Wisła. Szkoda, że nie udało się ich wykorzystać - żałuje skrzydłowy.

- Liczyliśmy na zwycięstwo, bo wtedy byłyby naprawdę duże szanse na znalezienie się w pierwszej ósemce. A tak dalej są, ale już musimy wygrać bodaj wszystkie mecze do końca. Będzie ciężko, ale to nadal realne - zaznaczył Sierpina. 

Pod względem wyniku, "Żółto-czerwoni" rozegrali dwa podobne spotkania w cztery dni. - W meczu w Bielsku również nasza pierwsza połowa nie była za dobra. Wiedzieliśmy, że musimy odwrócić wydarzenia i teraz było podobnie. Mieliśmy dużo fajnych sytuacji, by wygrać - podsumowuje swoją wypowiedź piłkarz.