Fabregas przymierzany do giganta. To byłby krok naprzód
Cesc Fabregas jest rozchwytywany na rynku trenerskim. Gianluca Di Marzio zdradził, że 37-latek może liczyć na konkretną ofertę z uznanego włoskiego klubu.
W poprzednim sezonie Fabregas poprowadził Como do awansu na najwyższy poziom rozgrywkowy. Beniaminek nie przestraszył się rywalizacji we włoskiej ekstraklasie.
Aktualnie podopieczni Hiszpana zajmują 11. miejsce w tabeli. Wiadomo już, że nie spadną do Serie B, co można uznać za mały sukces. W kolejnych latach zespół zamierza powalczyć o lokaty gwarantujące grę w europejskich pucharach.
Nie wiadomo jednak, jak długo Fabregas pozostanie w obecnym zespole. Według doniesień zainteresowanie szkoleniowcem wykazuje AS Roma.
"Giallorossich" obecnie prowadzi Claudio Ranieri. Jego podopieczni nie przegrali ani jednego z ostatnich 18 meczów ligowych. Wiadomo jednak, że po zakończeniu sezonu weteran opuści ławkę trenerską na Stadio Olimpico. Ma on za to pomagać Romie w procesie rekrutacji swojego następcy.
- Na krótkiej liście Romy znajduje się nazwisko Fabregasa, z którym nawiązano już kontakt. To atrakcyjne nazwisko dla zarządu "Giallorossich". Jednocześnie trzeba mieć na uwadze, że Hiszpan kilkakrotnie podkreślał zamiar pozostania i rozwijania projektu w Como - przekazał Di Marzio.
Dziennikarz dodał, że poza Fabregasem Roma bierze pod uwagę co najmniej dwóch kandydatów. Są to Stefano Pioli, który obecnie prowadzi Al-Nassr, a także Francesco Farioli z Ajaksu Amsterdam.
Rzymianie wrócą do gry 4 maja. Wtedy podejmą Fiorentinę w 35. kolejce Serie A.