Fabio Capello wskazał trzech faworytów do triumfu w Serie A. "Mogą tego dokonać, to był ogromny pokaz siły"

Piłkarze Milanu od początku sezonu prezentują się znakomicie, dzięki czemu obecnie "Rossoneri" są na szczycie tabeli Serie A. Fabio Capello, który przed laty święcił z ekipą z San Siro wielkie sukcesy, wierzy, że drużynę stać na przerwanie dominacji Juventusu.
Siedem zwycięstw i dwa remisy - to bilans Milanu w trwających rozgrywkach Serie A. Z 23 punktami na koncie podopieczni Stefano Pioliego są liderami tabeli, a nad kolejnymi zespołami mają już pięć "oczek" przewagi.
Fabio Capello uważa, że "Rossonerich" stać na to, aby na koniec sezonu cieszyć się z triumfu w rozgrywkach. Jego zdaniem to w dużej mierze zasługa obecnego szkoleniowca drużyny z San Siro.
- Pioli ma ogromne zasługi, które moim zdaniem nie są wystarczająco zauważane. W przeszłości, gdy prowadził Lazio oraz Fiorentinę, również okazywał się trenerem z dużą osobowością i dobrymi pomysłami. Potrzebował czasu. Zatrzymanie go latem było dobrą decyzją, a on to teraz udowadnia - uważa Capello.
- Milan jest kandydatem do Scudetto. Każdy może o tym myśleć, mieć wielkie marzenia. Oni mogą tego jednak dokonać. Zwycięstwo z Napoli było ogromnym pokazem siły - przyznał.
- Wygrana z Fiorentiną mnie zaskoczyła, ta ich łatwość i determinacja. Milan pokazał się jako świetny zespół, kontrolował mecz tak, jak robią to wielkie drużyny. Brak Zlatana Ibrahimovicia nie wzbudził u nich niepokoju. Są na szczycie tabeli, bo na to zasługują. I mogą zostać tam do końca - dodał.
- Inter oraz Juventus mają zaplecze, które sprawi, że wrócą do gry o tytuł - obszerne składy, świetnych piłkarzy. Lazio to zagadka. W Atalancie wiele zależy do tego, jak im będzie szło w Lidze Mistrzów - zakończył.