Fabiański sprokurował karnego! Prawie znokautował rywala [WIDEO]

Fabiański sprokurował karnego! Prawie znokautował rywala [WIDEO]
screen/Viaplay
Łukasz Fabiański nie będzie miło wspominał pierwszej połowy sobotnich derbów Londynu. Arsenal prowadził z West Hamem 5:2, a Polak sprokurował rzut karny.
Na początku sezonu Alphonse Areola był podstawowym bramkarzem WHU. Francuz nie spisywał się dobrze, co skłoniło Julena Lopeteguiego do zmiany.
Dalsza część tekstu pod wideo
Do wyjściowego składu wskoczył Łukasz Fabiański. Weteran zachował czyste konta w dwóch poprzednich meczach z Evertonem i Newcastle, pomagając "Młotom" w zdobyciu czterech punktów.
Arsenal okazał się jednak znacznie trudniejszym rywalem. Po 36 minutach "Kanonierzy" prowadzili 4:0. Na listę strzelców wpisali się Gabriel Magalhaes, Leandro Trossard, Martin Odegaard i Kai Havertz.
W końcu gospodarze z London Stadium zaczęli odrabiać straty. W 38. minucie Aaron-Wan Bissaka trafił do siatki, dwie minuty później bramkę dołożył Emerson.
W doliczonym czasie pierwszej połowy sędzia podyktował rzut karny po faulu Fabiańskiego. Polak próbował wypiąstkować piłkę, ale trafił w twarz Gabriela.
Arsenal podwyższył prowadzenie. Bukayo Saka zamienił jedenastkę na gola.
Gabriel nie wyszedł na drugą połowę. Brazylijskiego obrońcę zmienił Jakub Kiwior. Arsenal ostatecznie wygrał 5:2, o czym szerzej piszemy TUTAJ.
Redakcja meczyki.pl
Adam KłosWczoraj · 19:33
Źródło: własne

Przeczytaj również