Everton próbuje ratować się po fatalnym okienku. Znany napastnik ma wrócić do Premier League
Ostatni dzień okienka transferowego okazał się kompletnym fiaskiem w wykonaniu Evertonu. "The Toffees" wciąż szukają sposobu na wzmocnienia. Na ich celowniku znalazł się Andre Ayew, który chce wrócić do Premier League.
Po niedawnej porażce z West Hamem ekipa z Liverpoolu zdecydowała się zwolnić Franka Lamparda. W jego miejsce zatrudniono Seana Dyche'a. Według medialnych doniesień nowemu szkoleniowcowi obiecano kilka wzmocnień.
Żadne z nich nie nastąpiło jednak w końcówce okienka transferowego. Everton próbował sprowadzić między innymi Oliviera Giroud. Francuz nie był jednak zainteresowany tą propozycją i szybko ją odrzucił.
Miało być kilka wzmocnień - nie było ani jednego. Everton próbuje się jednak ratować i sprowadzić zawodnika, który obecnie pozostaje bez pracodawcy. Tacy piłkarze wciąż mogą być rejestrowani, także w krajach, w których okienko się już zamknęło.
Jak informuje Fabrizio Romano, na celowniku "The Toffees" znalazł się Andre Ayew. W przeszłości reprezentant Ghany grał już w kilku klubach Premier League. Na Wyspach występował w latach 2015-2021.
Później przeniósł się ze Swansea do katarskiego Al-Sadd, gdzie grał przez ostatnie półtora roku. Pod koniec stycznia rozwiązał jednak dotychczasowy kontrakt i stał się wolnym zawodnikiem.
Według Romano piłkarz jest już w drodze do Londynu. Tam będzie rozmawiał z Evertonem. "The Toffees" mają też konkurencję ze strony innego klubu Premier League. Jego nazwa na razie nie została podana.