Europosłowie chcą wykluczenia Białorusi z el. EURO 2024. Za inicjatywą stoją Polacy

W ruszających w przyszłym tygodniu kwalifikacjach do mistrzostw Europy zabraknie reprezentacji Rosji. Rosjanie zostali wykluczeni z rywalizacji w rozgrywkach UEFA po tym, jak od ponad roku toczą wojnę na pełną skalę w Ukrainie, mordując codziennie niewinnych ludzi, w tym kobiety i dzieci.

Sojusznikiem Rosji jest Białoruś, której prezydent Alaksandr Łukaszenka wspiera Władimira Putina. Teraz pojawił się apel, by i Białorusini zostali usunięci z listy drużyn biorących udział w eliminacjach do EURO 2024.

Europarlamentarzyści wystosowali list do UEFA, w którym domagają się podjęcia takiej decyzji. Inicjatorami pisma byli polscy posłowie, Tomasz Frankowski i Andrzej Halicki.

We wniosku możemy przeczytać, że udział Białorusi w rozgrywkach może być wykorzystany przez Łukaszenkę i jego propagandę jako przykład na dobre przyjmowanie reżimu z Mińska w międzynarodowej społeczności. A to "byłaby obraza dla ofiar rosyjskiej agresji w Ukrainie i wszystkich Białorusinów, którzy musieli uciekać z kraju lub nadal tam są, będąc poddawanymi terrorowi i strachowi".

Tomasz Frankowski poinformował, że pod listem podpisała się ponad setka europosłów. Trafił on w ręce Aleksandra Ceferina, prezydenta federacji.