Europejski Związek Judo o Ramosie: Niedozwolona dźwignia w judo, ale wystarczająco dobra, by wygrać Ligę Mistrzów

Okoliczności, w jakich Mohamed Salah doznał kontuzji w finale Ligi Mistrzów, wzbudzają mnóstwo kontrowersji. Do sprawy odniósł się nawet Europejski Związek Judo.
Choć Szymon Marciniak stwierdził, że Egipcjanin ucierpiał podczas zwykłej walki z Sergio Ramosem, znaczna część ekspertów uważa, iż kapitan "Królewskich" dopuścił się ostrego faulu.
Nie brakowało nawet porównań tej sytuacji do chwytu z judo. - W judo za taką dźwignię grozi dyskwalifikacja, ale przepisy piłkarskie są bardziej liberalne. Salah z bólem i płaczem zszedł z boiska, a Ramos nie dostał żadnej kartki, bo na "rzut z dźwignią" sędziowie piłki nożnej nie mają w przepisach odpowiedniego paragrafu, a za samo "przytrzymanie" przeciwnika w takiej sytuacji kartek się nie pokazuje - twierdzi były sędzia Rafał Rostkowski.
Tego typu wypowiedzi spowodowały reakcję ze strony Europejskiego Związku Judo. Federacja krytycznie odniosła się do zachowania Ramosa i zamieściła na Twitterze poniższy wpis.
- Niedozwolona dźwignia w judo, ale wystarczająco dobra w piłce nożnej, by wygrać Ligę Mistrzów - czytamy.