Europejski klub ustawiał mecze? UEFA bada sprawę. To nie pierwszy raz

W sezonie 2023/2024 Tekstilac Odżaci awansował do serbskiej ekstraklasy. Choć obecnie klub rozgrywa pierwszą w historii kampanię w elicie, nie można wykluczyć, że będzie to również... ostatnia!

Wszystko przez nieprawidłowości wykryte przez UEFA przy okazji ostatnich meczów klubu. W marcu miał on brać udział w "nieprawidłowych działaniach mających na celu manipulowanie wynikiem".

Główne zarzuty dotyczą meczu z IMT Novi Beograd. Postawiono wiele zakładów bukmacherskich na to, że Tekstilac przegra, a w spotkaniu padną co najmniej trzy trafienia. Tak też się stało. W 94. minucie Ishak Belfodil wykorzystał rzut karny i ustalił wynik na 1:2.

Po śledztwie UEFA raport dyscyplinarny w tej sprawie złożył rzecznik ds. uczciwości Serbskiego Związku Piłki Nożnej Bogdan Djurdjević. Wygląda na to, że potencjalnie ustawionych starć było więcej!

W trakcie styczniowego sparingu z Fehervarem gracze masowo obstawiali, że Tekstilac poniesie porażkę różnicą co najmniej dwóch goli, zaś w meczu padną co najmniej trzy gole. Skończyło się 1:5.

Podczas towarzyskiego starcia z Radomlje zawarto z kolei sporą ilość zakładów bukmacherskich przewidujących dwubramkową klęskę Tekstilaca. Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki było 0:2.

Tekstilac Odżaci wzbudził już gigantyczne kontrowersje w poprzednich rozgrywkach. Klub oskarżano o odpuszczenie starcia z Mladostem Nowy Sad, co miało pomóc oponentom w utrzymaniu. Ukarano go 70 tysiącami euro kary, a także odjęciem sześciu punktów w zawieszeniu.

Teraz kara może być dużo poważniejsza. W grę może wchodzić nawet relegowanie z rozgrywek. Obecnie Tekstilac Odżaci zajmuje 15. miejsce w tabeli serbskiej ekstraklasy z 31 punktami na koncie.