Erling Haaland z radą dla selekcjonera Anglików. Przekazał ją w przerwie meczu z Niemcami
Reprezentacja Anglii wygrała się z Niemcami w meczu 1/8 finału EURO 2020. Napastnik Borussii Dortmund, Erling Haaland, uważa, że Gareth Southgate powinien dać szansę Jadonowi Sancho.
"Synowie Albionu" wygrali grupę D w mistrzostwach Europy, nie tracąc gola w żadnym z pierwszych trzech meczów. Zdecydowanie gorzej niż w obronie prezentują się jednak w ataku.
Gareth Southgate w meczu z Niemcami także postawił na bardzo defensywne ustawienie. Anglicy wyszli na to spotkanie trójką środkowych obrońców oraz dwoma defensywnymi pomocnikami.
Na ławce rezerwowych usiadło kilka gwiazd. W pierwszym składzie zabrakło miejsca dla Phila Fodena, Jacka Grealisha, Masona Mounta czy Jadona Sancho.
Dla tego ostatniego EURO 2020 z pewnością nie jest udane. Spędził na boisku zaledwie sześć minut w ostatnim spotkaniu z Czechami. Wielu ekspertów jest tym bardzo zdziwionych.
Erling Haaland, klubowy kolega Sancho z Borussii Dortmund, postanowił wyrazić swoje zdanie na Twitterze. W przerwie spotkania z Niemcami zamieścił wymowny wpis.
- Czas wprowadzić Sancho... - napisał norweski napastnik. Wpis błyskawicznie spotkał się z szerokim odzewem ze strony dziennikarzy oraz kibiców. 21-latek pozostał jednak na ławce rezerwowych aż do końcowego gwizdka.