Erling Haaland w FC Barcelonie? Mino Raiola zabrał głos i rozwiał wątpliwości

Erling Haaland w FC Barcelonie? Mino Raiola zabrał głos i rozwiał wątpliwości
Łukasz Laskowski/PressFocus
Trwa kampania poprzedzająca głosowanie na nowego prezydenta FC Barcelony. Kiełbasa wyborcza zaproponowana przez jeden z obozów walczących o władzę okazała się mocno nieświeża.
Erling Haaland od miesięcy zachwyca formą strzelecką, a media łączą go z kolejnymi klubami. Wcześniej można było przeczytać o zakusach ze strony Realu Madryt, Juventusu, Manchesteru United czy Chelsea.
Dalsza część tekstu pod wideo
Haalanda chcą też w FC Barcelonie. Sprowadzenie 20-latka zapowiedział Josep Maria Minguella. To działacz, który jest bliskim współpracownikiem Emiliego Rousauda, kandydata w wyborach na prezydenta "Dumy Katalonii".
- Rozmawiałem już z Raiolą. Znamy wszystkie warunki pozyskania Haalanda i jeśli wygramy, to następnego dnia zadzwonię do agenta i je zaakceptuję - powiedział Hiszpan, któremu marzy się posada dyrektora sportowego.
Złożona obietnica obiegła media sportowe na całym świecie. Dotarła też do... samego Raioli. Agent Erlinga Haalanda wyjaśnił sprawę w rozmowie z Patrickiem Bergerem ze "Sport1.de".
- Fake news. Nigdy nie rozmawiałem z żadnym kandydatem na prezydenta Barcelony o Haalandzie i nie zrobię tego. Jeśli w styczniu pojawi się nowy prezydent, to wtedy może on do mnie zadzwonić - stwierdził Raiola.
Haaland obecnie broni barw Borussii Dortmund. Jego kontrakt z klubem do połowy 2024 roku. Media przekonują, że umowie jest zawarta klauzula odejścia. Wynosi ona 75 mln euro, ale wejdzie w życie dopiero latem 2022 roku.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz31 Dec 2020 · 16:26
Źródło: Sport1.de

Przeczytaj również