Erling Haaland dokonał drogiego zakupu. Wydał na to fortunę, bardzo nietypowa inwestycja

Obecny sezon Premier League jest bardzo udany dla Erlinga Haalanda. 23-letni napastnik rozegrał do tej pory 16 spotkań, zdobył w nich 14 bramek i zanotował cztery asysty.

W środę reprezentant Norwegii wrócił do gry po kontuzji. Przy okazji meczu z Burnley spędził on na boisku 19 minut. W mediach zrobiło się o nim głośno z innego powodu.

Jak informuje portal Finansavisen, kilka dni temu Haaland kupił sobie prywatny samolot. W ręce gwiazdy Manchesteru City trafił odrzutowiec Pilatus PC 12 w wersji biznesowej. Norweski zawodnik miał zapłacić za tę maszynę około siedmiu milionów euro.

Zagraniczne media zaznaczają, że nie jest to pierwszy tego typu zakup Haalanda. W 2021 roku gracz mistrza Anglii wszedł w posiadanie odrzutowca Piper M600.

Nie od dziś wiadomo, że reprezentant Norwegii znakomicie radzi sobie nie tylko na boisko, ale także poza nim. Prywatnie jest on bowiem bardzo dobrym inwestorem. W ubiegłym roku Haaland i jego ojciec zakupili 200 tys. akcji norweskiego armatora Hoegh Autoliners. Kilka tygodni temu zawodnik sprzedał część posiadanych udziałów, na czym zarobił aż 1,3 mln euro.

Erling Haaland występuje w Manchesterze City od lipca 2022 roku. W barwach tego klubu rozegrał już 76 spotkań, strzelił w nich 71 goli i zanotował 14 asyst.