Emmanuel Olisadebe ocenił wybór Paulo Sousy. "Jego wyniki nie są zbyt imponujące"

Sousa i Olisadebe spotkali się w jednym klubie. W 2001 roku krótko grali razem w Panathinaikosie Ateny.

- Zapamiętałem go jako bardzo inteligentnego zawodnika. Nie miał zbyt imponujących warunków fizycznych, więc musiał nadrabiać wizją gry. A tacy piłkarze bardzo często zostają dobrymi szkoleniowcami. Z drugiej strony zauważyłem, że ostatnie wyniki Paulo nie są zbyt imponujące. Poza tym w każdym kolejnym klubie spędzał tylko rok - stwierdził Olisadebe w rozmowie z portalem Interia.pl.

25-krotny reprezentant Polski podkreśla, że Sousa wyróżniał się w szatni charakterem. Jego zdaniem kluczowe dla powodzenia jego misji może być ułożenie relacji ze Zbigniewem Bońkiem.

- Ma wielką osobowość. Pamiętam, że zawsze miał jakieś rozwiązanie, zawsze o czymś myślał. Czy miał duże ego? Oczywiście, że miał, ale ego maleje wraz z wiekiem. Mam nadzieję, że dobrze ułoży sobie relacje z Bońkiem, który także ma duże ego - przyznał były napastnik.

Niewiele brakowało, by Olisadebe i Sousa zagrali przeciwko sobie na mundialu w 2002 roku. Cały mecz Polska - Portugalia (0:4) nowy selekcjoner biało-czerwonych przesiedział jednak wśród rezerwowych.

Sousa w roli trenera reprezentacji Polski zadebiutuje 25 marca. Biało-czerwoni zagrają wtedy z Węgrami w ramach eliminacji mistrzostw świata.