El. MŚ: Rumunia w doliczonym czasie gry wywalczyła zwycięstwo z Armenią

W pierwszej połowie kibice w Bukareszcie nie zobaczyli ani jednego gola. W 54. minucie sędzia podyktował rzut karny dla gospodarzy. Dodatkowo drugą żółtą kartkę, a w konsekwencji czerwoną, otrzymał w zespole gości Taron Woskanian. "11" zmarnował jednak Bogdan Stancu.

Miejscowi długo nie potrafili wykorzystać swojej gry w przewadze. Dopiero w pierwszej minucie doliczonego czasu gry wygraną zapewnił im Alexandru Maxim.

Rumunia ma na swoim koncie dziewięć punktów i zajmuje czwarte miejsce w grupie. W następnym meczu zagra 4 września na wyjeździe z Czarnogórą. Natomiast Armenia plasuje się na piątej pozycji ze zdobytymi sześcioma oczkami. Jej kolejnym przeciwnikiem będzie Dania.

*****

Rumunia - Armenia 1:0 (0:0)

Bramka: Maxim 90+1.

Rzut karny niewykorzystany: Stancu 54 (Rumunia).

Czerwona kartka: Taron Woskanian 54 - za drugą żółtą (Armenia).