El. ME. "Robert Lewandowski to jest Robert Lewandowski. To po prostu piłkarz innej klasy"

Marek Koźmiński, wiceprezes ds. szkoleniowych PZPN, ocenił grę reprezentacji Polski w meczu z Izraelem.
Reprezentacja Polski bez większych problemów pokonała Izrael w meczu eliminacji mistrzostw Europy 2020. Jedynie ostatnie minuty spotkania były nerwowe, gdy gospodarze wykorzystali przestój w grze Biało-Czerwonych.
- To było dobre spotkanie w naszym wykonaniu, szczególnie pierwsza połowa, choć nasze prowadzenie powinno być zdecydowanie wyższe. Generalnie mecz przebiegał pod naszą kontrolą - ocenił działacz w rozmowie z "Interia.pl".
Koźmiński cieszy się, że kolejne doświadczenia w kadrze zebrali młodzi zawodnicy.
- Kolejne spotkania w pierwszej reprezentacji zaliczyli Krystian Bielik, Sebastian Szymański i Arkadiusz Reca. To była dla nich cenne lekcja, zwłaszcza że spisali się bardzo dobrze lub dobrze. To nieźle wróży na przyszłość - dodał.
Wiceprezes PZPN odniósł się też do gry Roberta Lewandowskiego, który wszedł na boisko w drugiej połowie. Działacz jest przekonany, że w meczu ze Słowenią napastnik zagra już od pierwszej minuty.
- Ci zawodnicy, którzy dostali szansę nie zawiedli, ale Robert Lewandowski to jest Robert Lewandowski. To po prostu piłkarz innej klasy - zakończył.