Ekspert komentuje powołania Paulo Sousy. "Jest to dziwne, że w kadrze nie ma nikogo z Legii Warszawa"
Grzegorz Mielcarski na łamach "Przeglądu Sportowego" ocenił powołania Paulo Sousy na wrześniowe mecze el. MŚ. - Jest to dziwne, że w kadrze nie ma nikogo z Legii Warszawa - przyznał ekspert.
"Biało-Czerwoni" we wrześniu rozegrają kolejne mecze w el. MŚ. Polskim piłkarzom przyjdzie się mierzyć z Albanią, San Marino oraz Anglią.
Paulo Sousa na ten pojedynki powołał 26 zawodników. Na liście zabrakło Jakuba Kamińskiego, który znakomicie rozpoczął sezon w barwach Lecha Poznań. Grzegorz Mielcarski nie kryje swojego zdziwienia tą decyzją selekcjonera.
- Skoro Kozłowski dostał powołanie, to tym bardziej zasłużył na nie Kamyk, zwłaszcza że Sousa znowu pominął Kamila Grosickiego. Skrzydła nie są teraz tak silne - stwierdził na łamach "Przeglądu Sportowego".
Mielcarski sugeruje przy tym, że Sousa mógłby dać szansę innym zawodnikom, którzy na co dzień grają w PKO Ekstraklasie.
- Jest to dziwne, że w kadrze nie ma nikogo z Legii, która przecież ma rozwijającą się akademię. Doświadczeni zawodnicy są przydatni. Jeśli Jędrzejczyk będzie grał dobrze, to nie można o nim zapomnieć. Jego osobowość może się przydać - dodał.
- Kandydatem do kadry jest Michał Skóraś, jeśli będzie dobrze się rozwijał - zakończył.