Effori zostaje w Pogoni! Właściciel ogłosił nowe rozdanie w klubie. "W duchu pojednania"

Pogoń jest w okresie transformacji po zmianie właściciela. Haditaghi, który kilka dni temu przejął klub, wprowadza swoje porządku. Dyrektorem generalnym Pogoni z jego nadania będzie Tan Kessler. Współpracować z nim będą m.in. dyrektor finansowy Piotr Derkowski, dyrektor sportowy Dariusz Adamczuk i radca prawny Tomasz Brzozowski.

Taka decyzja w odniesieniu do ostatniej dwójki może dziwić. Zwłaszcza Adamczuk wypowiadał się ostro o Haditaghim. Po tym, gdy pierwsze rozmowy z nim zakończyły się fiaskiem, uznał nawet, że to porażka Pogoni, że taki człowiek kręcił się wokół klubu. Kanadyjczyk mu jednak wybaczył.

- Wraz z Tanem Keslerem odbyliśmy ostatnio spotkanie z radcą prawnym, panem Tomaszem Brzozowskim oraz dyrektorem sportowym, panem Dariuszem Adamczukiem, aby omówić przyszły kierunek rozwoju Pogoni Szczecin. Przyznając się do wcześniejszych nieporozumień i uznając, że były momenty, w których sprzeciwiali się naszemu zaangażowaniu w klub, w duchu pojednania zdecydowaliśmy się wspólnie kontynuować naszą drogę dla dobra zespołu - czytamy w oświadczeniu Haditaghiego.

- W naszej dyskusji podkreśliliśmy konieczność ich nieustannego wsparcia i lojalności wobec nowej wizji klubu. Dla sukcesu Pogoni konieczne jest, aby wszystkie kluczowe osoby w organizacji w pełni zaakceptowały te zmiany i wniosły w nie pozytywny wkład. Obaj zobowiązali się do przyjęcia nowej wizji i przywództwa. Zaznaczyliśmy, że jeśli nie będą w stanie dostosować się do nowego kierunku, mają możliwość rezygnacji – to decyzja, którą uszanujemy, ponieważ naszym celem jest wspieranie ducha zespołu - tłumaczy wlaściciel Pogoni.

W Pogoni zostanie też Nilo Effori. Brazylijczyk ustąpi ze stanowiska prezesa i przejmie funkcję dyrektora ds. piłki międzynarodowej. Haditaghi uważa, że jego kontakty mogą przysłużyć się Pogoni. Z kolei żona Efforiego, Liz Soutter, która była w radzie nadzorczej klubu, przejdzie na stanowisko dyrektora administracji.

- Nilo i jego żona wykazali się niezwykłym poziomem uczciwości, doświadczenia i inteligencji, które są niezbędne dla przyszłości Pogoni. Bez ich pomocy w ciągu ostatnich 9 dni nie byłbym dziś w Szczecinie. Te ostatnie doświadczenia podkreślają znaczenie odkupienia, przebaczenia i potencjału rozwoju - podkreśla Haditaghi.

Nie wszystkie osoby, które dotąd pracowały w Pogoni, pozostaną w klubie. Haditaghi poinformował, że współpracę z Pogonią zakończyli wiceprezes Karol Zaborowski i dyrektor zarządzający Paweł Skoworotko.