Efektowne zwycięstwo United! Europa wciąż jest w zasięgu [WIDEO]

Manchester United naprawdę dobrze wszedł w środowy mecz. W 10. minucie wynik mógł otworzyć Casemiro, który huknął nad poprzeczką. W 27. Garnacho został zaś rewelacyjnie zatrzymany przez Dubravkę.

Kolejna akcja ze strony gości przyniosła jednak upragniony efekt. Znakomitą akcję zespołową sfinalizował Mainoo. Młody pomocnik posłał precyzyjne uderzenie po ziemi.

To w końcu przebudziło Newcastle United. Niemniej goście mieli spore kłopoty ze skutecznością. Swoje okazje zmarnowali Burn oraz Guimaraes.

Po zmianie stron mecz zrobił się jeszcze ciekawszy. W dużej mierze dzięki "Srokom", bo stan rywalizacji szybko wyrównał Gordon. United mogło szybko odpowiedzieć, ale Dubravka powstrzymał Fernandesa. Z drugiej zaś strony Isak huknął w słupek.

W 57. minucie "Czerwone Diabły" odzyskały prowadzenie. Do odbitej piłki od razu doskoczył Diallo i atomowym uderzeniem wpakował ją do siatki.

W dalszej części spotkania Newcastle było w stanie stworzyć spore zamieszanie. Na posterunku stał jednak Onana. Co więcej, w 84. minucie decydującą bramkę zdobył Hojlund. W samej końcówce odpowiedział jeszcze Hall, ale to do remisu nie wystarczyło.

Manchester United wygrał więc 3:2 (1:0) i wciąż może zająć miejsce premiowane grą w europejskich pucharach. Przed ostatnią kolejką ekipa Ten Haga jest ósma, ale traci tylko trzy punkty do szóstej Chelsea oraz ma tyle samo "oczek" co siódme Newcastle.