Dziennikarze z całego świata przyznali, komu daliby Złotą Piłkę. Zdecydowany triumf Roberta Lewandowskiego

Dziennikarze z całego świata przyznali, komu daliby Złotą Piłkę. Zdecydowany triumf Roberta Lewandowskiego
Ververidis Vasilis / Shutterstock.co
29 listopada poznamy zwycięzcę tegorocznego plebiscytu "France Football". Czy Złota Piłka trafi w ręce Roberta Lewandowskiego? "Sport.pl" postanowiło zebrać opinie dziennikarzy z całego świata. Wielu z nich nie ma wątpliwości, że to Polakowi należy się zwycięstwo.
Snajper Bayernu Monachium w ostatnich dwóch latach prezentował znakomita formę i bił kolejne rekordy. Wielu ekspertów uważa, że to właśnie on najbardziej zasłużył na Złotą Piłkę.
Dalsza część tekstu pod wideo
Redakcja "Sport.pl" postanowiła zapytać o zdanie dziennikarzy z całego świata. Ich zadaniem było wytypowanie najlepszej piątki piłkarzy na świecie, podobnie jak w plebiscycie "France Football".
Aż 21 spośród 54 osób na pierwszym miejscu postawiło na "Lewego". Polak zdecydowanie wygrał do głosowanie - zgromadził 201 punktów, wyprzedzając Leo Messiego (149 punktów), Jorginho (109 punktów) oraz Karima Benzemą (94 punkty).
Co ważne, żaden z głosujących w "Sport.pl" dziennikarzy nie brał udziału w plebiscycie na Złotą Piłkę. Ich wybory pokazują jednak, jak Polak postrzegany jest na świecie.
- Łatwo jest przyznawać nagrody zawodnikom, którzy zdobywają główne trofea (EURO 2020, Liga Mistrzów), ponieważ mają wokół siebie najlepszych graczy na świecie. Jednak naprawdę najlepsi piłkarze ciągną za sobą kolegów z drużyny. Dlatego, mimo że Polska odniosła sukcesu podczas mistrzostw Europy, uważam, że należy wyróżnić Roberta Lewandowskiego. Pokazał podczas EURO, jak ważny jest dla reprezentacji. Do tego strzelił ponad 50 goli dla Bayernu. Polska i Bayern mają szczęście mogą korzystać z Lewandowskiego, który jest z wiekiem coraz lepszy - stwierdził Aidan Fitzmaurice z "Irish Independent".
- Messi nosił Barcelonę na plecach w zeszłym sezonie i strzelił 30 goli w lidze bez większej pomocy zespołu. Zdobył też to, czego zawsze mu brakowało - wielki tytuł z reprezentacją. Z tego powodu trudno mi postawić przed nim jakiegokolwiek innego piłkarza - argumentował z kolei Theres Stromberg ze "SportExpressen", który Lewandowskiego umieścił na drugim miejscu.

Przeczytaj również