Dziennikarze ujawnili nagranie rozmowy Lewandowskiego z Kucharskim. "Nie używaj tego argumentu"

Konflikt Kucharskiego z Lewandowskim nabiera na sile. We wtorek agent został zatrzymany przez policję, a w środę usłyszał zarzuty. Prokuratura oskarża go o szantaż względem napastnika Bayernu. Agent domagał się 20 mln euro za milczenie ws. rzekomych nadużyć podatkowych, których miał się dopuścić zawodnik.

Głównym dowodem w sprawie są nagrania rozmów Kucharskiego z Lewandowskim. Piłkarz w 2019 i 2020 roku rejestrował kontakty z byłym wspólnikiem. "Super Express" już wcześniej opublikował część konwersacji. Teraz "Business Insider Polska" ujawnił dwuminutowy fragment, który pozwala poznać kulisy sprawy.

- O jakiej my emocjonalnie mówimy kwocie? - zapytał Lewandowski, gdy usłyszał propozycję Kucharskiego.

- To jest 20 milionów euro. Tyle jest jakby warty myślę twój spokój, nie? - odparł agent.

Co ciekawe Kucharski stwierdził, że taką kwotę zasugerował mu... dziennikarz z tygodnika "Der Spiegel".

- Tą kwotę rzucił w jednej z rozmów Rafael Buschmann. Rafael był u mnie dwa razy. I wszystko czytał - dodał Kucharski.

- Osoba, która nie ma pojęcia o biznesie. O tym co się dzieje. Z twojej historii usłyszał. To powiedział Ci taką kwotę. Nie używaj tego argumentu, Czarek. Proszę Cię - odpowiedział "Lewy".

- No to ja ci tylko mówię, skąd. Bo ja nie wiem, ile to jest. Maik Barthel powiedział 10 milionów euro - kontynuował Kucharski.

- Następny argument. No to ja ci powiem, że kelner ci powiedział zero euro. To jest to samo. Czarek, przestań - zareagował napastnik.

- Ja ci mówię teraz zero euro, zero złotych. Za co ty chcesz tak naprawdę te pieniądze? Za co? Za podatki? Za to że byłeś prezesem w firmie? - dopytywał "Lewy".

- Za to - w dwóch zdaniach - że będę krył do końca życia, że jesteś i twoja żona oszustami podatkowymi - podsumował agent.

W piątek ujawniono kulisy całego konfliktu. Sprawa sięga jeszcze 2015 roku, a pierwotnie obu stronom poszło o cztery miliony złotych, których nie chciał zwrócić agent. Więcej przeczytacie TUTAJ.