Dziennikarz zareagował na błędy sędziego w meczu Rakowa. Ostre słowa pod adresem UEFA. "Absolutny skandal"

Raków Częstochowa pokonał Slavię Pragę 2:1 w pierwszym meczu czwartej rundy el. LKE. Bramki dla wicemistrzów Polski zdobywali Ivi Lopeza i Fran Tudor.

Pomimo zwycięstwa, Marek Papszun nie był w pełni zadowolony po końcowym gwizdku i na konferencji prasowej (TUTAJ) skrytykował sędziego Rohita Saggiego, który popełnił kilka błędów na niekorzyść Rakowa.

Szerzej pracę norweskiego arbitra w czwartkowym spotkaniu skomentował Tomasz Włodarczyk w "Sportowym Poranku". Nasz dziennikarz odniósł się także do braku VAR-u na tym etapie kwalifikacji.

- Trzeba zwrócić przede wszystkim uwagę na pracę sędziów. Jest to absolutny skandal, że nie ma VAR-u w fazie eliminacyjnej, a Liga Konferencji jest traktowana zupełnie po macoszemu. UEFA lubi się szczycić hasłem "Equal Game", a nie ma to oczywiście nic wspólnego z prawdą. Liga Mistrzów i Liga Europy są traktowane na innych zasadach, a LKE to jest totalny spad stworzony dla takich drużyn jak polskie. To jest obowiązek, żeby mistrz Polski grał w tych rozgrywkach, bo ta droga jest usłana różami, ale co z tego, kiedy cały czas trzeba mieć z tyłu głowy, że sędziowie - którzy są rozleniwieni pracą z VAR-em - nagle są pozbawieni tego narzędzia i popełniają karygodne błędy - powiedział.

- Marek Papszun słusznie bardzo ostro mówił o pracy sędziego i pytał, czy on był w tym spotkaniu ślepy. Popełniał naprawdę karygodne błędy i wiele z nich - zwłaszcza widzimy to w meczach polskich drużynach - jest prostych do weryfikacji w sekundę przez VAR. Nawet Zbigniew Boniek w naszym studiu przyznał, że to nie jest w porządku w przypadku drużyn takich jak polskie, gdzie eliminacje są clue całego sezon - są początkiem, a często jednocześnie końcem rozgrywek dla tych zespołów. Liga Konferencja jest traktowana jako rozgrywki drugiej kategorii - kontynuował.

- UEFA ma tyle pieniędzy, że mogłaby ten VAR wysłać do każdego miejsca, w którym eliminacje są rozgrywane. Mówienie inaczej jest oczywiście mydleniem oczu. Tak jak mówię - jest to dla mnie skandaliczne, bo te błędne decyzje powodują często, że zespoły są pozbawiane wielu, wielu milionów euro - zakończył Włodarczyk.

Przy okazji zachęcamy Was do subskrybowania nas TUTAJ, dzięki czemu będziecie na bieżąco z naszymi kolejnymi materiałami i programami, w których nie zabraknie fantastycznych gości.