Dziennikarz CANAL+ Sport zawieszony po skandalicznych słowach! "Chcesz się powiesić?" [WIDEO]

Dziennikarz CANAL+ Sport zawieszony po skandalicznych słowach! "Chcesz się powiesić?" [WIDEO]
Screen z X
Bartosz Ignacik został zawieszony przez szefa CANAL+ Sport, Michała Kołodziejczyka. To efekt skandalicznych słów, które padły na antenie podczas jednego z niedzielnych programów.
Ignacik od lat odpowiedzialny był między innymi za Turbokozaka. Podczas ostatniego programu na wizji padły skandaliczne słowa, które bardzo szybko rozniosły się po mediach społecznościowych.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Mam same dobre informacje, a najważniejszą z nich Państwo widzą. Wrócił Mirosław, dźwiękowiec, troszkę go nie było. O co chodzi Mireczku z kablem, czy oni obniżyli Ci pensję, że Ty chcesz się powiesić? - zażartował Ignacik.
Jego słowa szybko poniosły się szerokim echem w mediach społecznościowych. Wiele osób nie szczędziło Ignacikowi krytyki. On sam szybko przeprosił za swoje słowa.
- Totalnie głupie, bezmyślne i idiotyczne próbowanie bycia nieśmiesznym z mojej strony, za które PRZEPRASZAM. Absolutnie nikogo nie miałem zamiaru urazić. To już się niestety nie odstanie, ale jeszcze raz WYBACZCIE… - napisał na Twitterze.
Nie uchroniło to jednak dziennikarza przed bardzo poważnymi konsekwencjami. Szef CANAL+ Sport, Michał Kołodziejczyk, poinformował o zawieszeniu Ignacika w obowiązkach.
- Bartek Ignacik został zawieszony w swoich obowiązkach na wizji. Jest mi strasznie przykro i wstyd, że na naszej antenie padły słowa, które nie powinny paść nigdzie. Wspólnie pomyślimy o następnych krokach - czytamy.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik25 Nov · 11:47
Źródło: X

Przeczytaj również