Dziennikarz apeluje do władz Lecha. Żąda rozwiązania umowy z piłkarzem. "Anulowałbym to. Jest jeszcze czas"
Artur Rudko od kilku tygodni jest rezerwowym w Lechu Poznań. Sytuację Ukraińca skomentował Tomasz Włodarczyk. - Szczerze? Anulowałbym to wypożyczenie i zwróciłbym go - stwierdził nasz dziennikarz na kanale Meczyki (YouTube).
W czwartek Lech Poznań zremisował 1:1 w rewanżowym starciu z F91 Dudelange, jednak dzięki zaliczce z pierwszego meczu, "Kolejorz" zapewnił sobie awans do fazy grupowej Ligi Konferencji Europy.
Mistrz Polski osiągnął cel bez Artura Rudki na boisku, który latem trafił do zespołu na zasadzie wypożyczenia z cypryjskiego Pafos. Bramkarz miał okazać się wzmocnieniem, a na ten moment jest jednym z największych transferowych rozczarowań w polskiej Ekstraklasie.
Przydatność Rudki w drużynie Lecha skomentował Tomasz Włodarczyk, który zasugerował, że władze "Kolejorza" powinny zainterweniować i zakończyć współpracę z Ukraińcem.
- Szczerze? Anulowałbym to wypożyczenie, zwolniłbym slot na obcokrajowca i zwróciłbym go. Mówimy - trudno, to był błąd. On się nie sprawdził, nie nadaje się. Beznadziejny ruch, ktoś musi wziąć za to odpowiedzialność - powiedział.
- Wziąłbym Polaka na drugiego bramkarza. Moim zdaniem jest jeszcze na to czas, ale to trzeba zrobić dzisiaj albo jutro - podsumował.
Przy okazji zachęcamy Was do subskrybowania nas TUTAJ, dzięki czemu będziecie na bieżąco z naszymi kolejnymi materiałami i programami, w których nie zabraknie fantastycznych gości.