"Piątek przypomina mi w tym Harry’ego Kane’a. On ma to coś, co cechuje klasowych napastników"

Dariusz Dziekanowski na łamach "Przeglądu Sportowego" poruszył temat gry Krzysztofa Piątka w Milanie.
Były zawodnik chwali Piątka za debiut w barwach "Rossonerich". - Mieliśmy przedsmak tego, co czeka reprezentanta Polski w Mediolanie. Piątek gola nie strzelił, ale przez te 20 minut pokazał się z dobrej strony - ocenił.
Dziekanowski wierzy, że gra w Mediolanie będzie dla Piątka kolejnym milowym krokiem w karierze. - Pokazał, że jest odporny nawet na największą presję. On ma to coś, co cechuje klasowych napastników. W Milanie Piątek ma szansę przeobrazić się z meteoru w gwiazdę wielkiego formatu - dodał.
Dziekanowski komplementuje polskiego napastnika za ciąg na bramkę i wybieranie najprostszych rozwiązań na boisku. - Piątek przypomina mi w tym reprezentanta Anglii Harry’ego Kane’a, przy czym piłkarzowi Tottenhamu trzeba oddać, że jest bardziej doświadczony i na razie jeszcze bardziej zaawansowany technicznie - podkreślił.
Były reprezentant Polski wierzy, że napastnik Milanu potwierdzi swoją strzelecką formę już w najbliższych spotkaniach. - To ogromna szansa, żeby wejść na wyższy poziom i zyskać całkiem inny status w europejskim futbolu - zakończył.