Dziekanowski krytykuje polskiego pomocnika. "Zachłysnął się faktem, że może przebywać w jednej szatni z Lewym"

Dariusz Dziekanowski skrytykował piłkarzy reprezentacji Polski za występ w meczu z Łotwą.
Był reprezentant Polski najwięcej uwag ma do polskich pomocników, którzy w starciu z niżej notowanym rywalem zawiedli na całej linii.
- Najbardziej rozczarowany jestem postawą naszych środkowych pomocników. Krychowiak na Narodowym najczęściej – z małymi wyjątkami – poruszał się dość nieporadnie: ślizgał się, potykał o piłkę, zbyt długo zwlekał z jej oddaniem i ciągle lądował na murawie - napisał Dziekanowski na łamach "Przeglądu Sportowego".
Mocne słowa padły także pod adresem Mateusza Klicha.
- Tak jakby zachłysnął się faktem, że może przebywać w jednej szatni z Lewandowskim, Glikiem czy Szczęsnym. Na stojąco to można porozmawiać przy stoliku z deserami, ale stojąc w czasie meczu na Narodowym, daleko się nie zajdzie - dodał.
Oczekiwań Dziekanowskiego nie spełnił również Piotr Zieliński.
- O tym, że potrafi kiwać, już wiemy, ale kiwki 50 metrów od bramki rywala niewiele dają, nie zdobywamy dzięki temu zbyt dużo przestrzeni, Zieliński nie napędza tym reszty drużyny - zakończył.