Dyrektor Wolfsburga ocenił Jakuba Kamińskiego. Widzi jeden mankament

Jakub Kamiński zdobywa coraz mocniejszą pozycję w Wolfsburgu. Polaka chwalą dyrektor jego klubu Joerg Schmadtke i magazyn "Kicker".
Kamiński w ostatnich tygodniach ma pewne miejsce w składzie Wolfsburga. Dobrą dyspozycję podkreślił zwycięskim golem dla "Wilków" w meczu z Eintrachtem Brunszwik w Pucharze Niemiec. Było to jego pierwsze trafienie w nowym klubie.
- Występy Polaka na początku wyglądały bardzo blado, ale teraz coraz bardziej nabierają kształtów - chwali Kamińskiego magazyn "Kicker".
Renomowany tytuł przy okazji popełnił gruby błąd. Według niego Kamiński trafił do Wolfsburga z... Legii Warszawa, którą określono "mianem mistrza Polski". To nieprawda - Polak wyjechał do Bundesligi oczywiście po wygraniu Ekstraklasy w barwach Lecha Poznań.
Kamiński jest doceniany nie tylko przez media, ale też przez szefów klubu. Joerg Schmadtke, dyrektor Wolfsburga, jest przekonany, że gol z Eintrachtem pomoże 20-latkowi w rozwoju.
- Jakub to bardzo cichy facet. Jest bardzo pracowity i dzięki swoim umiejętnościom piłkarskim stanowi ważny element naszej gry. Oczywiście, jego pewność siebie mogłaby być jeszcze bardziej wyraźna - stwierdził Schmadtke.
Kamiński jest w szerokiej kadrze Polski na mistrzostwa świata w Katarze - pełen skład znajdziecie TUTAJ. Do tej pory skrzydłowy rozegrał w biało-czerwonych barwach trzy spotkania i strzelił jednego gola.