Dyrektor sportowy RB Salzburg zasypał komplementami reprezentanta Polski. Co za laurka!

Kamil Piątkowski latem dołączył do RB Salzburg. Christoph Freund, dyrektor sportowy tego klubu, mówi o Polaku w samych superlatywach.
Piątkowski uchodzi za jednego z najzdolniejszych obrońców młodego pokolenia w Polsce. Salzburg kupił go z Rakowa Częstochowa za 5 mln euro. Co skłoniło austriacki klub do wyłożenia takich pieniędzy?
- Śledziliśmy Kamila przez długi czas. Przez ten okres bardzo imponował nam jego rozwój - przyznał Freund w rozmowie z "tvpsport.pl".
- Kamil jest młodym, bardzo ambitnym piłkarzem silnym w odbiorze i ze świetnym rozegraniem. Jego kreatywność bardzo pomaga nam praktykować nasz styl, bo zależy nam na starannej grze od tyłu. Kolejna rzecz to jego uniwersalność w defensywie. Fakt, że był częścią polskiej reprezentacji na Euro, był również bardzo pozytywną okolicznością, mimo że nie zagrał wtedy ani minuty - dodał dyrektor klubu z Salzburga.
Piątkowski do tej pory zaliczył jedenaście występów w barwach Salzburga. Jego bilans z pewnością byłby lepszy, gdyby nie kontuzja kostki, której doznał jesienią.
W tym roku polski obrońca wystąpił w trzech czterech ligowych meczów swojej drużyny. Spotkanie z Bayernem w 1/8 finału Ligi Mistrzów przesiedział wśród rezerwowych.
Rywalizacja mistrzów Austrii i Niemiec zakończyła się remisem 1:1. Rewanż we wtorek wieczorem - będziemy go relacjonować w ramach naszej multiligi.