Dyrektor Romy zwraca się do kibiców: Możemy tylko przeprosić. Przepraszam, przepraszam, przepraszam

Roma przegrała aż 1:7 z Fiorentiną w Pucharze Włoch. Dyrektor sportowy rzymian, Monchi, po spotkaniu przyznał, że teraz on i cały zespół mogą tylko przeprosić za tak bolesną porażkę.
- To prawdopodobnie najtrudniejszy i najbardziej bolesny moment w mojej karierze. Nigdy w swoim życiu nie widziałem takiej porażki - stwierdził Hiszpan cytowany przez serwis football-italia.net.
- To dzień, w którym możemy tylko przeprosić naszych wszystkich fanów. Możemy tylko powiedzieć im przepraszam. Przepraszam, przepraszam, przepraszam - dodał.
- Postaramy się wszystko to przeanalizować. W tej chwili możemy jedynie przeprosić - przyznał Monchi.
- Dzisiaj nikt z nas nie jest szczęśliwy i zrelaksowany. Teraz przed nami kilka dni wycofania i treningów, chcemy pozostać zjednoczeni i skupieni. To jedyne wyjście z tej sytuacji. Tutaj nie chodzi o żadne kary, ponieważ piłkarze nie mogą czuć się bardziej ukarani po tym, co się działo na boisku - podkreślił.
W najbliższych dniach w zespole z Rzymu może dojść do zmiany trenera. Posada Eusebio Di Francesco wisi na włosku, a wśród potencjalnych następców wymienia się Antonio Conte czy Paulo Sousę.