Dyrektor Legii zachwala tymczasowego trenera. "Doświadczeniem przewyższa Jozaka"
Ivan Kepcija tłumaczy zachwala Deana Klafuricia, który do końca sezonu będzie trenerem Legii. Według niego Chorwat ma większe doświadczenie od Romeo Jozaka, któremu jeszcze niedawno pomagał jako asystent.
Decyzja szefów Legii była sporym zaskoczeniem, bo dotychczasowa kariera Klafuricia nie rzuca na kolana. Jako pierwszy trener prowadził jedynie chorwackich trzecioligowcow z Poletu i Vrbobca, kobiecą reprezentację swojego kraju oraz drugoligową Goricę.
- Media nie doceniają jego doświadczenia. Na pewno przewyższa nim Romeo Jozaka. Dean był przez trzy lata asystentem trenera Dinama Zagrzeb, pracował w tamtejszej akademii, w drugiej lidze chorwackiej prowadził Goricę, która teraz zmierza do pierwszej - mówi Ivan Kepcija w rozmowie z Maciejem Kaliszukiem w "Przeglądzie Sportowym".
W sztabie szkoleniowym Legii od dłuższego czasu pracuje też Aleksandar Vuković, który wcześniej przez wiele lat był związany ze stołecznym klubem jako piłkarz. Mimo tego władze klubu nie zdecydowały się powierzyć mu drużyny na finiszu tego sezonu.
- Klafurić ma większe doświadczenie. Vuko jest trenerem od czterech lat i de facto nigdy nie prowadził żadnego zespołu jako pierwszy szkoleniowiec - tłumaczy Kepcija.
- Rozmawiałem z nim w ubiegłym tygodniu na temat jego ścieżki rozwoju. Uznaliśmy jednak, że stawiając na niego jako szkoleniowca w takim momencie sezonu, moglibyśmy spalić go jako trenera w przyszłości - dodał dyrektor techniczny Legii.