Dyrektor Kopenhagi nie wytrzymał. Mówił o polskich klubach. "To irytujące"

Sezon 2024/2025 jest niezwykle udany dla polskich zespołów. Po raz pierwszy zdarzyło się, że dwa nasze kluby w jednym sezonie zagrają w ćwierćfinałach Ligi Konferencji.

W tej fazie rozgrywek zabraknie za to drużyn z Danii oraz Szwajcarii. To właśnie z tymi krajami rywalizowaliśmy o 15. miejsce w rankingu UEFA.

Jest ono niezwykle ważne, bo daje prawo do wystawienia dwóch drużyn w eliminacjach do Ligi Mistrzów w sezonie 2025/2026. Wówczas na arenie międzynarodowej zaprezentuje się aż pięć polskich klubów. Szeroko piszemy o tym TUTAJ.

Pogodzić się z tym nie może Sune Smith-Nielsen. Dyrektor sportowy Kopenhagi po porażce z Chelsea nie gryzł się w język w rozmowie z duńską TV2.

- Warto zaznaczyć, że najwięcej punktów zdobyliśmy jako FC Kopenhaga, ale Dania musi zdobyć ich więcej. Uważam, że to irytujące, iż musimy rozmawiać o klubach z Polski, które wyprzedzają Danię - stwierdził.

Fakty są jednak takie, że wspomniana Kopenhaga w tym sezonie przegrała z Jagiellonią w fazie ligowej Ligi Konferencji. Gdyby wynik był odwrotny, walka o 15. lokatę w rankingu UEFA mogłaby teraz wyglądać zupełnie inaczej.