Dylemat Michniewicza rozwiązał się sam? Adam Buksa znów kontuzjowany

Problemy Buksy ciągną się od czerwcowego zgrupowania kadry. To wtedy doznał urazu, który wyeliminował go z gry na wiele tygodni.

26-latek pierwszy mecz w tym sezonie zagrał 9 września, gdy zadebiutował w barwach Lens w meczu z Troyes. Na boisko wszedł w drugiej połowie - podobnie było w jego kolejnych trzech występach we francuskim klubie.

Ostatni raz Buksa pojawił się na boisku 9 października w spotkaniu z Lille. Później albo nie podnosił się z ławki rezerwowych, albo w ogóle nie było go w kadrze meczowej. Tak stało się choćby przy okazji piątkowej rywalizacji z Toulouse. Powodem znów były problemy z kostką.

W tej sytuacji trudno sobie wyobrazić, by Buksa pojechał na mistrzostwa świata. Lens przed mundialem zagra jeszcze z Angers i Clermont. Nawet gdyby Buksa był w stanie pojawić się na boisku, to po problemach zdrowotnych trudno wierzyć w nagłą eksplozję jego formy. Cezary Kowalski z "Polsatu Sport" przesądza sprawę - jego zdaniem napastnik Lens nie znajdzie się w składzie reprezentacji Polski na mundial.

Czesław Michniewicz do szerokiej kadry na mistrzostwa świata powołał sześciu napastników. Poza Buksą byli to Robert Lewandowski, Arkadiusz Milik, Krzysztof Piątek, Karol Świderski i Dawid Kownacki. Niewykluczone, że w tej sytuacji cała piątka poleci do Kataru.