Dwóch Polaków z golami na zapleczu Serie A. Sebastian Musiolik trafił już 18. sekundzie! [WIDEO]
Udane indywidualne występy Polaków w sobotnich meczach Serie B. Trafienia zaliczyli Sebastian Musiolik (Pordenone), Bartosz Salamon (SPAL), a swoje minuty na włoskich, drugoligowych boiskach rozegrało kilku innych naszych rodaków m.in. Mariusz Stępiński.
Dla Sebastiana Musiolika był to drugi gol w tym sezonie. Wcześniej cieszył się z bramki jeszcze przed przerwą reprezentacyjną, w zremisowanym 1:1 meczu z Chievo.
Dziś w starciu z Monzą, której właścicielem jest Silvio Berlusconi, skorzystał z zamieszania w polu karnym i łatwo umieścił futbolówkę w siatce. Na zegarze widniała dopiero 18. sekunda. Ostatecznie zespół Polaka zgarnął jeden punkt. Mecz zakończył się wynikiem 1:1.
Również drugą bramkę w Serie B w tym sezonie zdobył Bartosz Salamon. Jego SPAL, które jako spadkowicz zainteresowane jest szybkim powrotem do włoskiej elity, bez problemu poradziło sobie z balansującą w dolnych rejonach tabeli Pescarą, wygrywając 2:0. Polak otworzył wynik, wpisując się na listę strzelców w 28. minucie.
W barwach innego spadkowicza, Brescii, wyszło dwóch polskich piłkarzy. Od pierwszej minuty zagrał Jakub Łabojko, a z ławki w drugiej połowie wszedł Filip Jagiełło. “Jaskółki” w ostatnich sekundach wyrwały punkt w meczu z Venezią, remisując 2:2.
Lecce Mariusza Stępińskiego i Marcina Listkowskiego rozgromiło Reggianę 7:1, ale polski napastnik ani razu nie pokonał bramkarza rywali (trzykrotnie zrobił to natomiast jego partner z ofensywy, Massimo Coda). Zaliczył za to asystę, a “Listek” zameldował się na boisku w ostatnich 10 minutach.
Kilka minut zaliczył również Szymon Żurkowski, ale nie pomógł Empoli, które zremisowało 2:2 z Cittadellą. Drużyna Polaka zachowała jednak pozycję lidera.