Dwóch mistrzów świata z 2014 roku inwestuje w nowy projekt. Zmieniają branżę
Dziewięć lat temu reprezentacja Niemiec sięgnęła po tytuł mistrza świata w Brazylii. Dwóch z tamtejszych kadrowiczów zdecydowało się spróbować swoich sił w gastronomii.
W 2014 roku zostały rozegrane mistrzostwa świata, z których zwycięsko wyszła reprezentacja Niemiec. Drużyna prowadzona przez Joachima Loewa pokonała w finale Argentynę 1:0.
Bohaterem naszych zachodnich sąsiadów został wówczas Mario Goetze. Były piłkarz Bayernu Monachium oraz Borussii Dortmund wpisał się na listę strzelców w doliczonym czasie gry. Jego trafienie dało niemieckiej drużynie tytuł najlepszej drużyny na świecie.
Kariera 31-latka nie potoczyła się jednak tak, jak mógłby oczekiwać. Na jego drodze stawały liczne problemy zdrowotne. Po zakończeniu drugiej przygody w Zagłębiu Ruhry występował w PSV Eindhoven. Od lipca 2022 roku jest z kolei zawodnikiem Eintrachtu Frankfurt.
Ubiegły sezon w wykonaniu wielokrotnego reprezentanta Niemiec przełożył się na 46 występów, trzy bramki oraz dziewięć asyst. Jak się okazuje, gra w piłkę nie jest jedynym zajęciem doświadczonego zawodnika.
Z informacji przekazanej przez dziennik "Bild" wynika, że Mario Goetze oraz Andre Schuerrle podjęli decyzję o zainwestowaniu w branżę gastronomiczną. Obaj gracze zostali jednymi z właścicieli pizzerri "Happy Slice". Mimo tego, że nowy projekt powstał stosunkowo niedawno, cieszy się dużym zainteresowaniem ze strony klientów.
Znacznie gorzej potoczyła się z kolei kariera jego biznesowego partnera. 32-latek przeszedł na emeryturę w 2020 roku. Jego ostatnim klubem była Borussia Dortmund. Po drodze występował także w Spartaku Moskwa, Wolfsburgu, Chelsea czy Fulham.