Dwóch kandydatów na trenera Radomiaka. Klub postawi na obcokrajowca
Radomiak szuka następcy Bruno Baltazara. Wiele wskazuje na to, że znów postawi na trenera z Portugalii.
Baltazar pod koniec grudnia zrezygnował z pracy w Radomiaku. Przenosi się do Francji, gdzie będzie prowadził drugoligową drużynę Caen.
Portal Weszlo.com twierdzi, że władze Radomiaka nowego szkoleniowca szukają przede wszystkim w Portugalii. Polscy trenerzy, których przymierzano do pracy w Radomiu, od początku byli traktowani tylko jako plan B.
Najbliżej przejęcia drużyny ma być Joao Henriques. 52-latek jest do wzięcia od zaraz - od ponad roku pozostaje bez klubu.
Ostatnim klubem Henriquesa była Olimpija Ljubljana. W ojczyźnie pracował w Maritimo, Moreirense czy Santa Clarze.
Henriques jest już po trzech rozmowach z szefami Radomiaka. Do ostatecznego spotkania dojdzie w najbliższych dniach w Polsce. Jego rywalem do posady jest Mario Cvitanović. Chorwat w przeszłości prowadził nawet Dinamo Zagrzeb.
Radomiak po rundzie jesiennej zajmuje dwunaste miejsce w tabeli. Drugą część rozgrywek rozpocznei 2 lutego. Zmierzy się wtedy z Jagiellonią.