Dwóch bramkarzy w grze o transfer do Bayernu Monachium. Znane nazwisko praktycznie wypadło z wyścigu
Sprowadzenie nowego bramkarza jest jednym z priorytetów Bayernu Monachium. Jak donosi Florian Plettenberg ze "Sky Sport Deutschland", na prowadzenie wysuwają się obecnie dwie opcje.
"Die Roten" potrzebują nowego golkipera, bo wciąż nie wiadomo, kiedy do gry zdolny będzie Manuel Neuer. Według najnowszych doniesień może to nastąpić dopiero w przyszłym roku.
Na dodatek sprzedano Yanna Sommera. W efekcie Bayern pozostaje bez klasowego golkipera na początku sezonu. Wkrótce ma to się jednak zmienić.
W ostatnim czasie z drużyną mistrzów Niemiec wiązano wiele nazwisk. Według najnowszych informacji Floriana Plettenberga ze "Sky Sport Deutschland", na zdecydowane prowadzenie wysuwają się dwa z nich.
Pierwszym jest Geronimo Rulli. Szefowie Bayernu mają dobrą opinię na temat Argentyńczyka. Wrażenie zrobiły zwłaszcza jego występy w Villarrealu, gdzie grał przed przenosinami do Ajaksu Amsterdam.
Drugą z opcji jest natomiast wypożyczenie Kepy Arrizabalagi. Thomas Tuchel doskonale zna Hiszpana ze wspólnej pracy w Chelsea, a sam piłkarz jest otwarty na wypożyczenie.
Wszystko wskazuje na to, że do Monachium nie trafi natomiast Bono. Sevilla żąda za Marokańczyka co najmniej 20 milionów euro. Ta opcja nie jest brana pod uwagę przez mistrzów Niemiec.