Dwie gwiazdy odejdą z Lecha. Rząsa nie pozostawił wątpliwości. "Ich czas w klubie dobiega końca"

Kibice ekipy z Wielkopolski nie kryli złości na działania klubu. W ramach protestu nie prowadzili dopingu w pierwszej połowie meczu z Górnikiem Zabrze.

Przed pierwszym gwizdkiem arbitra przed kamerami CANAL+ Sport stanął Tomasz Rząsa. Dyrektor sportowy Lecha nie ukrywał, że klub zamierza sprzedać dwóch zawodników.

Pierwszym z nich jest Kristoffer Velde. Jak informowaliśmy niedawno, Norweg jest bardzo bliski dołączenia do zwycięzcy poprzedniej edycji Ligi Konferencji, greckiego Olympiakosu.

Oprócz niego z Lechem prawdopodobnie rozstanie się Filip Marchwiński. Rząsa mnie krył, że Polak jest gotowy na kolejny krok i wyjazd za granicę.

- Jest zainteresowanie klubów i negocjacje trwają. Nie chciałbym potwierdzać, że w przypadku Filipa Marchwińskego najbardziej konkretny jest Anderlecht Bruksela. Na ten moment bardziej prawdopodobny wydaje się transfer Kristoffera Velde - powiedział Rząsa.

- Musimy ich godnie zastąpić w ofensywie, bo stanowili ogromną wartość dla naszego zespołu. Ich czas w klubie dobiega jednak końca. Są gotowi, by zrobić kolejny krok i dalej się rozwijać - dodał.