Dwa poważne osłabienia Realu Madryt przed meczem z FC Barceloną. Carlo Ancelotti potwierdził urazy
Już jutro odbędzie się starcie Realu Madryt z FC Barceloną. "Królewscy" przystąpią do tego spotkania bez dwóch ważnych ogniw.
Karim Benzema i Ferland Mendy zmagają się z urazami. Obaj Francuzi nie będą jutro do dyspozycji Carlo Ancelottiego. Pozostaną także w Madrycie w trakcie przerwy reprezentacyjnej.
- Jutro nie zagrają Karim Benzema i Ferland Mendy. Zostaną z nami w następnym tygodniu, aby pracować nad powrotem do zdrowia - ogłosił Ancelotti na konferencji prasowej.
Absencja Benzemy jest wyjątkowym osłabieniem "Los Blancos". Napastnik w tym sezonie jest najlepszym piłkarzem liderów ligi hiszpańskiej. W 34 spotkaniach zanotował 32 bramki oraz 13 asyst.
- Karim ciągle odczuwa ból. To drobna kontuzja, ale nie może z nami trenować, więc oczywiście nie może też wziąć udziału w jutrzejszym meczu - stwierdził Ancelotti.
Real przystąpi do El Clasico jako lider ligi hiszpańskiej z przewagą aż 15 punktów nad trzecią w tabeli Barceloną.
- Myślę, że możemy jutro wygrać, nawet bez Karima, Oczywiście, że jest on ważną częścią drużyny, ale musimy utrzymać nasz poziom i poszukać innych rozwiązań w ataku. Chcemy zagrać tak, jak chcą tego kibice, czyli jak najlepiej - dodał Ancelotti.
Mecz na Santiago Bernabeu rozpocznie się w niedzielę o godzinie 21:00. 30 minut wcześniej w naszym serwisie uruchomimy relację tekstową na żywo.