Dwa mecze jednego dnia? Kuriozalna sytuacja Wisły Kraków [AKTUALIZACJA]

Wisła Kraków wywalczyła awans do czwartej rundy Ligi Konferencji po niezwykłym konkursie "jedenastek". Potrzeba było 14 prób, by pokonać Spartak Trnawa.

To się udało i "Biała Gwiazda" zmierzy się w decydującej fazie eliminacji z belgijskim Cercle Brugge. W międzyczasie napotkała jednak na znaczącą przeszkodę.

Chodzi o terminarz. Organizatorzy rozgrywek Betclic 1 Ligi zwyczajnie nie spodziewali się, że zespół zajdzie tak daleko. I nie zrobili dla niego żadnego wyjątku.

Wobec tego mecz Wisły z Górnikiem Łęczna został zaplanowany na godzinę 19:35 w najbliższy czwartek. Tyle, że spotkanie z Belgami ma rozpocząć się godzinę później.

Klub będzie musiał skorzystać z dostępnego w regulaminie rozgrywek przepisu. Przesunie nakładający się mecz z Górnikiem, jednak i tak jest w niekomfortowej sytuacji.

"Biała Gwiazda" rozegra w przyszłym tygodniu trzy mecze. Oprócz spotkania z Cercle w poniedziałek podejmie Arkę Gdynia, a w niedzielę zagra z Miedzią Legnica.

Mateusz Miga z TVP Sport nieoficjalnie ustalił, że klub zawnioskuje również o przełożenie niedzielnego spotkania. Do tego będzie potrzebna jednak specjalna zgoda PZPN.

Polski Związek Piłki Nożnej potwierdził, że starcie z Górnikiem zostało przełożone. Informacja na temat nowego terminu pojawi się w oddzielnym komunikacie.