Dwa kluby walczą o gracza Lecha Poznań. "Bóg wie, czy odejdę"

Ali Gholizadeh odgrywa dość dużą rolę w Lechu. Chociaż skrzydłowy jest przede wszystkim rezerwowym, to na boisku pojawia się regularnie i ma niezłą skuteczność. W 17 ligowych meczach zdobył trzy bramki i zanotował trzy asysty.

Wciąż nie widomo jednak, czy Irańczyk zostanie w Poznaniu do końca sezonu. 28-latek sam przyznał, że zgłosiły się po niego dwa zespoły z ojczyzny. "Kolejorz" zaś nie podjął decyzji w sprawie sprzedaży zawodnika.

- Esteghlal i Persepolis prowadzą rozmowy z Lechem. Negocjacje trwają, ale tylko Bóg wie, czy odejdę. Sam naprawdę nie wiem! Nikt nie potrafi przewidzieć przyszłości. Mam nadzieję, że cokolwiek się wydarzy, będzie dla mnie korzystne - powiedział Gholizadeh, cytowany przez dziennikarza Hatama Shiralizadeha.

Esteghlal to dziesiąty zespół ligi irańskiej, zaś Persepolis plasuje się na trzeciej pozycji. Gholizadeh w przeszłości był związany z Saipa FC, czyli obecnym drugoligowcu.

Skrzydłowy trafił do Poznania w 2023 roku. Według portalu Transfermarkt "Kolejorz" zapłacił 1,8 mln euro na rzecz Royal Charleroi.