Dwa kierunki dla Gulera. Chce go legenda

Arda Guler potrzebował nieco czasu, aby przebić się w Realu. Początkowo na drodze ofensywnego pomocnika stanęły problemy ze zdrowiem. Ostatecznie jednak młody zawodnik odpalił.

W końcówce sezonu grał wręcz rewelacyjnie. Udało mu się uzbierać 10 występów w La Liga i strzelić sześć goli. Jego trafienia zapewniły "Królewskim" cztery punkty.

Mimo tego nie wiadomo, czy w następnych rozgrywkach Carlo Ancelotti będzie regularnie stawiał na reprezentanta Turcji. Tym samym w grę wchodzi wypożyczenie. Chętnych nie brakuje.

Według Diario AS o Gulera aktywnie zabiega Getafe. Ligowy rywal Realu szuka swoistego następcy dla Masona Greenwooda. Anglik wrócił bowiem do Manchesteru United.

Na tym nie koniec. To samo źródło przekazało, że usługami 19-latka interesuje się też Fenerbahce. Utalentowanego piłkarza rzekomo widzi w swoim zespole Jose Mourinho, który niedawno przejął stery tureckiego klubu.

Co ważne, Guler jest w Fenerbahce doskonale znany, to w końcu wychowanek ekipy ze Stambułu. W barwach swojej rodzimej drużyny zaliczył 51 spotkań, zdobył dziewięć bramek i zanotował 12 asyst.