Duży transfer Marcina Bułki? Koledzy są o tym przekonani, Polak zareagował na spekulacje

Marcin Bułka długo szukał klubu, który zaufałby mu na tyle, aby bramkarz mógł na dłużej wskoczyć do pierwszego składu. Chociaż w swoim CV ma już między innymi Chelsea oraz PSG, to szansę dostał dopiero w OGC Nice. Na ten moment wykorzystuje ją wzorowo.

W tym sezonie 24-latek wystąpił w dziewięciu meczach klubu z Lazurowego Wybrzeża i zachował aż sześć czystych kont. Jego drużynie wiedzie się na tyle dobrze, że na ten moment podopieczni Francesco Fariolego plasują się na drugim miejscu w Ligue 1 i tracą tylko punkt do liderującego AS Monaco.

Znakomitą postawę Polaka komplementują inni zawodnicy OGC Nice. Andy Delort stwierdził niedawno, że już niebawem Bułka zagra w zespole ze ścisłej europejskiej czołówki. Główny zainteresowany od takich spekulacji się nie odcina.

- Tak naprawdę to nie chcę o tym mówić. Jestem tu szczęśliwy. Od kiedy tu przyjechałem, to super się czułem. Ludzie fajnie mnie przywitali, jestem zżyty z kibicami, mam tu wielu znajomych - stwierdził w "Kanale Sportowym".

- Na razie się skupiam na tym. Co do reszty... nie mogę nic zdradzić - dodał z uśmiechem na ustach.

Obecnie Bułka jest wyceniany przez "Transfermarkt" na siedem milionów euro. Umowa golkipera z OGC Nice jest ważna do 30 czerwca 2026 roku.