Dużo zarabia, prawie nie gra. Niepewna przyszłość napastnika Legii

Wciąż nie wiadomo, jaka będzie przyszłość Daniela Chimy Chukwu w Legii Warszawa. Piłkarz trafił na Łazienkowską po po dwóch sezonach spędzonych w Shanghai Shenxin, ale w trakcie rundy wiosennej wystąpił w pierwszym zespole zaledwie przez 20 minut w dwóch spotkaniach - czytamy na portalu Legia.Net.
- Potrzebuję czasu, by zgrać się z drużyną
Chima Chukwu zawsze jest brany pod uwagę przy ustalaniu kadry meczowej. Daniel cały czas z nami trenuje, jest do dyspozycji. Dopiero przed meczem podejmiemy decyzję czy prezentuje się na tyle dobrze, by dostać szansę. W Legii zawsze grają piłkarze najlepsi, w odczuciu sztabu szkoleniowego. Tak też będzie, dopóki będę trenerem. Nie może być inaczej
Daniel zamierza nadal grać w Legii i walczyć o miejsce w pierwszym składzie -