Dużo kartek i zapasy Sokratisa. Arsenal FC wyrwał zwycięstwo w meczu z beniaminkiem [WIDEO]

Bardzo źle spotkanie rozpoczął Ainsley Maitland-Niles. Pomocnik już w 11. minucie obejrzał pierwszą żółtą kartkę.

Kolejny zły moment dla piłkarzy Arsenalu miał miejsce w 20. minucie. Wtedy totalnie zaspali obrońcy gospodarzy, a ich fatalne zachowanie wykorzystał John McGinn.

W kolejnych minutach gospodarze próbowali zaostrzyć grę. Na boisku zrobiło się goręcej, a czasami dochodziło do kuriozalnych zapasów w wykonaniu podopiecznych Unaia Emery'ego.

Wreszcie, w 44. minucie drugą żółtą kartkę obejrzał Maitland-Niles. W efekcie sędzia musiał wyrzucić go z boiska. Ponadto przed przerwą żółte kartki obejrzeli jeszcze Matteo Guendouzi oraz Granit Xhaka.

W drugiej połowie gospodarze atakowali, by odrobić stratę do rywali. Udało im się to za sprawą gola z rzutu karnego, który pewnie wykorzystał Nicolas Pepe.

Piłkarze Emery'ego nie cieszyli się długo z remisu. Zaledwie... minutę później stracili kolejną bramkę. Gospodarze nie mogli powstrzymać Jacka Grealisha, którego podanie dobrze wykończył Wesley.

Arsenal znów zaatakował. Bardzo ofensywna gra "Kanonierów" pozwoliła im odwrócić losy meczu. W 81. minucie wyrównującego gola zdobył Calum Chambers, a trzy minuty później świetnym uderzeniem z rzutu wolnego Pierre-Emerick Aubameyang zapewnił im komplet punktów.

* * * * *