Duże problemy Rybusa. Nie może znaleźć nowego klubu

Obrońca po wybuchu wojny na Ukrainie nie zdecydował się na opuszczenie Rosji, w przeciwieństwie do innych polskich piłkarzy. W naszym kraju spadła na niego duża krytyka.

Piłkarz podkreślał, że podjął taką decyzję ze względu na rodzinę. Jego żona jest bowiem Rosjanką. W ostatnich dwóch sezonach Rybus nie grał jednak za wiele.

Najpierw niewypałem okazał się jego transfer do Spartaka Moskwa. Później ze względu na problemy zdrowotne Rybus nie grał zbyt wiele w Rubinie Kazań.

Z końcem czerwca wygasł jego kontrakt z tym klubem. Jak się okazuje, Rybus ma obecnie spore problemy ze znalezieniem nowego pracodawcy.

W rozmowie z Match TV opowiedział o tym agent zawodnika, Roman Oreszczuk. Sytuacja piłkarza nie jest łatwa, ale nie traci on nadziei na podpisanie kontraktu z nowym klubem.

- Rozważamy różne opcje. Pójdziemy tam, gdzie będzie ciekawie. Propozycje, które mamy, nie odpowiadają Maciejowi. Nie planuje kończyć kariery - powiedział Oreszczuk.