Anglia na prostej drodze do półfinału? "Jeśli w nim nie zagramy, będę w szoku"

Rosną wymagania wobec reprezentacji Anglii. - Brak półfinału będzie rozczarowaniem - uważa Paul Merson.
Jeszcze przed rozpoczęciem mundialu szanse reprezentacji Anglii szacowano dość ostrożnie. Wszystko zmieniło się po fazie grupowej. Anglicy skończyli na drugim miejscu, co otworzyło im ciekawą drogę do półfinału. W 1/8 finału zagrają z Kolumbią. Jeśli ją pokonają, w ćwierćfinale zmierzą się ze Szwajcarią albo Szwecją.
- Oglądałem reprezentację Kolumbii. Nie ma się czego bać. Są niebezpieczni ze stałych fragmentów gry, ale my jesteśmy w tym dobrzy jak nikt inny - uważa Merson.
- Jeśli nie awansujemy do półfinału, to będę w szoku. Na początku turnieju mówiliśmy, że ćwierćfinał będzie wielkim osiągnięciem. Teraz taki wynik będzie rozczarowaniem. Kolumbia jest słaba, w dodatku James doznał kontuzji. Później zagramy ze Szwecją albo Szwajcarią. Szanuję obie drużyny, ale jeśli nie potrafisz ich pokonać, to nie ma o czym myśleć - uważa były reprezentant Anglii.