Duża, kluczowa zmiana systemu rozgrywek Bundesligi? Bayern otwarty na zmiany. "To ekscytujące"
Bundesliga może przejść gruntowną reformę, dzięki której miałaby stać się bardziej interesująca dla odbiorców. O planach rewolucyjnych zmian w systemie rozgrywek informuje "kicker".
Bundesliga od lat zdominowana jest przez Bayern Monachium, który rokrocznie zdobywa kolejne mistrzostwa kraju i wyraźnie zostawia za plecami konkurencję, często zapewniając sobie tytuł na kilka kolejek przed końcem sezonu. Taka sytuacja niedługo może jednak ulec zmianie.
Liga niemiecka miałaby bowiem przejść reformę systemu rozgrywek. Zamiast obecnie obowiązujących reguł, czyli 34 kolejki na zasadzie każdy z każdym, mecz i rewanż, po zakończeniu zmagań najlepsze drużyny w tabeli rywalizowałyby w play-offach o mistrzostwo.
Ten scenariusz wcale nie jest nierealny. Debatę ws. rewolucji rozpoczęła nowa szefowa DFL (organu zarządzającego Bundesligą), Donata Hopfen, która w wywiadzie dla "Bildu" powiedziała tak:
- Oczywiście, liga byłaby atrakcyjniejsza, gdyby w jej czołówce było więcej rywalizacji. Jeśli play-offy mają nam pomóc, to o nich porozmawiamy.
Otwarty na zmianę jest Bayern, który w teorii mógłby na niej najwięcej stracić. Prezes zarządu klubu z Monachium, były znakomity bramkarz Oliver Kahn, przyznaje, że pomysł play-offów wydaje się mu ekscytujący.
- System rywalizacji w półfinałach i finale o mistrzostwo oznaczałby frajdę dla kibiców. Dlatego warto to wykorzystać. My, jako Bayern, zawsze jesteśmy otwarci na nowe pomysły. Nowy format gry wejdzie w życie także w Lidze Mistrzów (od 2024) i wiążemy z tym duże nadzieje - oznajmił Kahn na łamach "kickera".
Do "przyklepania" reformy jeszcze daleka droga. Zdaniem DFL najpierw potrzebne są szerokie konsultacje i rozważenie wszystkich argumentów za i przeciw. Dialog władz ligi z klubami odbędzie się w najbliższych miesiącach.
Obecnym liderem tabeli Bundesligi jest Bayern, który ma dziewięć punktów przewagi nad Borussią Dortmund. Trzecie miejsce zajmuje Bayer Leverkusen.