Dudek zabrał głos ws. Szczęsnego. Wyjawił, co będzie kluczowe
Wojciech Szczęsny wciąż czeka na debiut w Barcelonie. Głos w sprawie sytuacji polskiego bramkarza zabrał Jerzy Dudek, który przypomniał, jak wyglądała jego przygoda z Realem Madryt.
W trakcie sezonu 2024/25 Wojciech Szczęsny trafił do Barcelony. Doświadczony zawodnik został sprowadzony na zasadzie wolnego transferu. Wydawało się, że szybko wskoczy do wyjściowego składu.
Stało się jednak inaczej. W związku z kontuzją Marca-Andre ter Stegena Hansi Flick dał szansę Inakiemu Peni. To właśnie Hiszpan jest pierwszym wyborem Niemca, a Polak wciąż czeka na szansę.
Teraz sytuację "Szczeny" skomentował Jerzy Dudek. Zdaniem byłego kadrowicza kluczowe jest, aby Szczęsny był w stanie udowodnić swoją klasę. W przeciwnym razie spadnie na niego fala negatywnych komentarzy.
- Wojtek nie gra, trzeci miesiąc już. Nie wiem, jakie on ma zapewnienia. Jak ja byłem w Realu, to miałem napisane, jakie są moje zadania i że na pewno szansę dostanę - wyjawił.
- Ja też czekałem dość długo. Iker Casillas grał chyba najlepiej w karierze przez te lata, które spędziłem w Realu. Jedyne co mogę powiedzieć Wojtkowi, to żeby uzbroił się w cierpliwość. Jednocześnie musi być gotowy, żeby nie dać podstaw do krytyki - dodał.
- Musi być mentalnie bardzo mocny. Pamiętajmy też, że to jest biznes. Oni nie będą podcinać skrzydeł Peni, bo Wojtka za pół roku w Barcelonie może nie być - podsumował.
Dudek był związany z "Królewskimi" od 2007 do 2011 roku. Łącznie wystąpił w 12 spotkaniach.