Dudek szuka przyczyn błędów Kariusa. "Z tego powodu zawodnikom może brakować koncentracji, pewności, sił"

Jerzy Dudek na łamach "Przeglądu Sportowego" ocenił występ Lorisa Kariusa przeciwko Realowi Madryt w finale Ligi Mistrzów.
Karius w finałowym spotkaniu zaprezentował się koszmarnie, popełniając dwa fatalne błędy, po których padły bramki. Dudek zwraca uwagę, że "The Reds" mają problem z obsadą bramki.
- On bardzo to przeżywa. Wydarzenia z Kijowa mogą mieć wpływ na jego karierę. Ale ja bym Lorisa szczególnie nie winił. Przyjrzałbym się raczej, jak trenują bramkarze Liverpoolu. To nie jest pierwszy raz, że popełniają błędy - ocenił Dudek.
Dudek zaznacza, że na błędy Kariusa złożyło się wiele czynników. - I Karius, i Simon Mignolet w tym sezonie grali w kratkę. Może jest zbyt duża presja? Może zbyt ciężkie treningi? Może wyniszczająca rywalizacja? Z tego powodu zawodnikom może brakować koncentracji, pewności, sił - dodał.
- Karius ma pecha, że popełnił katastrofalne błędy w meczu, który oglądały miliony - zakończył.