Dudek konkretnie o Szczęsnym. "Nie będzie alibi"

Dudek konkretnie o Szczęsnym. "Nie będzie alibi"
pressinphoto / pressfocus
Jerzy Dudek przemówił na temat sytuacji Wojciecha Szczęsnego w Barcelonie. Były kadrowicz postawił za przykład... siebie.
Wojciech Szczęsny trafił do Barcelony po kontuzji Marca-Andre ter Stegena. Choć wydawało się, że od razu wskoczy do bramki "Dumy Katalonii", tak się nie dzieje.
Dalsza część tekstu pod wideo
Pierwsze skrzypce u Hansiego Flicka niezmiennie gra Inaki Pena. Jerzy Dudek radzi jednak młodszemu koledze po fachu, by niezmiennie zachowywał koncentrację.
- Pamiętam swoje czasy w Realu, też co chwilę słyszałem pytanie: "Kiedy zadebiutujesz?". Jak Iker Casillas się "ogarnął", to musiałem bardzo długo czekać. Wojtek też musi uzbroić się w cierpliwość i spokojnie trenować. Rywalizacja pomaga Inakiemu Peni. Tak samo, jak ja byłem w Madrycie, Iker wystrzelił i został najlepszym bramkarzem na świecie, zdobył mistrzostwo Europy - rzekł.
- Po przyjściu Wojtka Pena jest mocno skoncentrowany, dobrze wygląda i jest mocnym punktem zespołu. Szczęsny musi czekać na swoją szansę, a jak ją dostanie, to nie będzie alibi, że nie grał miesiąc czy dwa. Musi od razu wskoczyć na najwyższe obroty - dodał były reprezentant Polski w rozmowie z TVP Sport.
51-latek ocenił też ostatnie występy Realu Madryt. Nie przekreśla szans "Królewskich" na mistrzostwo Hiszpanii, jednak jego zdaniem w klubie działa teraz niewiele.
- W tym momencie praktycznie nic nie funkcjonuje dobrze. Gra jest oparta na Viniciusie. Ten zawodnik robi różnicę, ale potrzeba gry zespołowej. Przeciętnie wygląda defensywa. Nie widać agresywności w środku pola. Są tam świetni piłkarze, ale brakuje odpowiedniego tempa w pressingu. Każdy chce być "szefem", a tak się nie da. Teraz nic nie funkcjonuje tak, jak powinno - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Michał Boncler09 Nov · 09:02
Źródło: TVP Sport

Przeczytaj również