Dublet Kane'a w Lidze Mistrzów! Koniec fatalnej serii Bayernu [WIDEO]

W połowie lutego Bayern Monachium i Bayer Leverkusen spotkały się w Bundeslidze. Po mało elektryzującym meczu padł remis 0:0. Nieco więcej emocji spodziewano się w starciu 1/8 finału Ligi Mistrzów.

Od pierwszych minut grę starał się prowadzić były mistrz Niemiec. W efekcie na pierwsze w tym spotkaniu bramki nie było trzeba czekać długo. Zaraz po rozpoczęciu gry na 1:0 trafił Harry Kane. Reprezentant Anglii wykorzystał podanie Michaela Olise i otworzył wynik starcia.

Bayer nie składał broni i szybko chciał doprowadzić do remisu. Dobrej sytuacji nie wykorzystał Jeremie Frimpong. Jego strzał obronił Manuel Neuer.

Wraz z upływem czasu coraz groźniejsi stawiali się podopieczni Vincenta Kompany'ego. Po dośrodkowaniu z bocznego sektora boiska w poprzeczkę trafił Jamal Musiala. Kilka chwil później obok słupka uderzył natomiast Kingsley Coman. W efekcie do przerwy widniał remis 0:0.

Druga połowa meczu znów rozpoczęła się lepiej dla Bayernu. W 54. minucie na 2:0 podwyższył Jamal Musiala. Atakujący gospodarzy wykorzystał fatalny błąd bramkarza gości i umieścił piłkę w siatce.

Zaraz po trafieniu byłego mistrza Niemiec nadeszły złe wieści. Z powodu kontuzji meczu nie dokończył Manuel Neuer. Jego miejsce zajął Jonas Urbig.

Uraz czołowego zawodnika Bayernu nie poprawił sytuacji drużyny Xabiego Alonso. Ta zdołała się nawet pogorszyć w 64. minucie. Drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał bowiem Nordi Mukiele.

Na kwadrans przed końcem formalności dopełnił Kane. Angielski napastnik wykorzystał rzut karny i zapewnił zwycięstwo 3:0. Ekipa z Bawarii jest o krok od awansu do 1/4 finału Ligi Mistrzów.

Triumf Bayernu nad Bayerem sprawił, że podopieczni trenera Kompany'ego przerwali serię sześciu meczów z rzędu bez zwycięstwa nad "Aptekarzami". Po raz ostatni wygrali oni pod koniec 2022 roku.